Historia |
Polonia Bytom (pełna nazwa: Klub Sportowy Polonia Bytom Spółka Akcyjna) – polski klub piłkarski, występujący w rozgrywkach Ekstraklasy. Spotkania w roli gospodarza drużyna rozgrywa na Stadionie imienia Edwarda Szymkowiaka, położonym w pobliżu Śródmieścia. Klub został założony w 1920 roku i zamknięty dwa lata później, reaktywowany został w roku 1945. Największe sukcesy odnosił w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Zostawał wtedy dwukrotnie mistrzem Polski i czterokrotnie wicemistrzem. Drużyna jako pierwsza w Polsce zakwalifikowała się do pierwszej rundy PEMK. Jako jedyny polski klub piłkarski zdobyła puchar europejski wygrywając rozgrywki o Puchar Intertoto w 1965 roku. Zdobyła również Puchar Ameryki. Trzy razy drużyna Polonii docierała do finału Pucharu Polski, jednak ani razu nie zdobyła tego trofeum. Tradycyjnymi barwami klubu są niebieska i czerwona, odziedziczone, podobnie jak herb klubowy, po Pogoni Lwów. Klub w swojej historii delegował 26 reprezentantów Polski, w tym pięciu olimpijczyków. Od początku lat osiemdziesiątych znaczenie klubu zmalało i grał on od tego czasu, z wyjątkiem sezonu 1986/1987, w II i III lidze. Od 2007 roku klub ponownie występuje w Ekstraklasie. W sezonie 2008/2009 zajął najwyższe miejsce wśród śląskich drużyn w rozgrywkach ligowych. Dotychczas wystąpił w 33 sezonach piłkarskiej pierwszej ligi i w tabeli wszech czasów zajmuje 13. miejsce. Historia[edytuj] Information icon.svg Informacje o aktualnym sezonie znajdują się w osobnym artykule ![]() Nie ma pełnej zgodności co do daty powstania klubu[1][2]. Wynika to z faktu, że w latach dwudziestych istniało w Bytomiu towarzystwo sportowe o takiej samej nazwie. W 1945 roku reaktywowano sekcję piłkarską staraniami części przedwojennych działaczy[3], jednak w wyniku dużego napływu lwowiaków klub odziedziczył herb i barwy lwowskiej Pogoni[4], a do przedwojennego towarzystwa nawiązał nazwą. Od 1920 do 1922: Pierwsza Polonia[edytuj] Klub został założony 4 stycznia 1920 roku w odpowiedzi na noworoczny apel Polskiego Komisariatu Plebiscytowego wzywający do zakładania własnych organizacji kulturalno-oświatowych i sportowych[5]. Odbyło się wtedy zebranie, w którym wzięli udział głównie członkowie Towarzystwa Sportowego "Sokół", a szczególną aktywnością wyróżniali się dr Maksymilian Wilimowski, Alojzy Budniok i Edmund Grabianowski, który został pierwszym prezesem klubu[6]. Utworzono wtedy sekcję piłkarską oraz zapaśniczą[6]. Miesiąc później - 4 lutego - rozegrano pierwszy mecz z Pogonią Katowice. Były to pierwsze polskie derby Śląska[7], jednak wynik tego meczu nie zachował się. Pierwszy mecz między drużynami, które później rozgrywały regularne derby miasta (nie były to jeszcze derby, ponieważ Szombierki nie znajdowały się jeszcze w granicach Bytomia) odbył się wiosną 1921 roku po plebiscycie. Mecz rozegrany został jednak nie na boisku, a na Moltke Platz - dzisiejszym Placu Sobieskiego. Polonia przegrała wynikiem 1:4 (1:1) z Poniatowskim Szombierki. W tym meczu w drużynie Polonii wystąpili: Badura II, Sosna, Kandziora, Winkler, Osadnik, Bambinek, Młynek, Pytlik, Szmatloch I, Szmatloch II i Badura I[6]. Niedługo później wybuchło III powstanie śląskie i nastąpił podział Górnego Śląska, a przedwojenna Polonia zakończyła działalność w sierpniu 1922[8] po wytyczeniu granicy polsko-niemieckiej. Większość działaczy przeniosła się do Miechowickiego Klubu Sportowego, założonego w 1926 roku[9]. Od 1945 do 1953: Początki i pierwszy sukces[edytuj] Miejsca zajmowane przez klub w I lidze i Ekstraklasie Po wojnie kilku starych działaczy - Jan Pakuła, Robert Kostoń, Franciszek Kachel, Wilhelm Kupiec i Ludwik Piątek - reaktywowało Polonię. Pierwsze oficjalne zebranie odbyło się 29 maja 1945, choć odbudowa klubu zaczęła się już w marcu - wtedy to piłkarze dostali sprzęt sportowy od delegacji Szombierek[3]. Prezesem został dr Jan Wilga, a w drużynie grali dawni piłkarze lwowscy, tacy jak: obrońcy Komórkiewicz i Karłatek, późniejszy trener kadry narodowej Ryszard Koncewicz, napastnicy Michał Matyas, Kazimierowicz i Kruczek. W bramce znalazł się przedwojenny reprezentant Polski, były gracz krakowskiej Wisły, Edward Madejski[3]. Pierwszy w historii mecz ligowy odbył się 14 marca 1948 roku. Pomimo wysokiej wygranej cztery dni wcześniej ze Skrą Częstochowa (5:1) w spotkaniu towarzyskim[10], drużyna uległa warszawskiej Legii na wyjeździe 1:3 (0:1). Historyczny, inauguracyjny gol dla Polonii zdobył Jan Wiśniewski, a wcześniej pierwszą straconą przez klub bramkę strzelił Aleksander Szymański. Skład w pierwszym meczu przedstawiał się następująco: Wójcicki, Komórkiewicz, Salik, Sulikowski, Szmyd, Niebylski, Pochopień, Trampisz, Matyas, Kulawik, Wiśniewski[11]. Również w tym sezonie odbył się mecz, na którego podstawie mecze między Polonią i chorzowskim Ruchem określa się jako Najstarsze Derby Śląska[12]. 11 lipca na stadionie w Bytomiu mecz zakończył się remisem 1:1 (1:0), a bramkę dla Polonii strzelił Szmidt. Pierwszy sukces nadszedł w 1952 roku. W skróconych rozgrywkach Polonia - od 1950 roku pod nazwą Ogniwo[13] - zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie przegrywając tylko jeden mecz - z Wisłą w Krakowie[14]. W finale mistrzostw drużyna spotkała się w dwumeczu z Ruchem Chorzów. 9 listopada próbowano rozegrać pierwszy mecz, którego gospodarzem był Ruch, jednak wcześniejsza zamieć śnieżna uniemożliwiła rozgrywanie normalnych zawodów i rozegrano spotkanie towarzyskie, które zakończyło się wynikiem 2:2[15]. 13 listopada drużyny spotkały się ponownie, a Ruch nie dał Polonii szans rozbijając ją 7:0 u siebie i w drugim meczu, 16 listopada, w Bytomiu uzyskując wynik 0:0[16]. Warto dodać, że średnia wieku piłkarzy bytomskiego klubu wynosiła wtedy 22 lata[17], a Polonia została nazwana drużyną przyszłości[17], co potwierdziło się w następnych latach. Od 1954 do 1965: Na szczycie[edytuj] Sezon 1954 okazał się bardzo udany dla klubu. Mimo odpadnięcia w rozgrywkach pucharowych w 1/8 finału z Wisłą Kraków, drużyna bytomska w I lidze po bardzo udanej rundzie wiosennej i słabszej jesiennej[18] zajęła pierwsze miejsce[19]. Sprawa tytułu mistrza Polski rozwiązała się w tym sezonie dopiero w ostatnim meczu, a wydarzenia były niezależne od samej Polonii[20]. W tych samych rozgrywkach królem strzelców wraz z Ernestem Pohlem z warszawskiej Legii został Henryk Kempny strzelając 12 bramek. W sezonie 1955, 20 marca, postanowiono wrócić do nazwy Polonia[21]. Na koniec roku klub spadł z klasy mistrzowskiej by powrócić do niej po roku i zająć szóste miejsce w sezonie 1957. W 1958 roku miało miejsce historyczne wydarzenie - Polonia zagrała po raz pierwszy w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych. Drużyna odpadła już po I rundzie przegrywając dwukrotnie 0:3 z MTK Budapeszt[22]. Pierwszymi, którzy zagrali w tych rozgrywkach w barwach Polonii byli: Szymkowiak, Dymarczyk, Wieczorek, Widawski - Kohut, Olejniczak - Krasucki, Trampisz, Kempny, Liberda, Jóźwiak. Polonia jest pierwszym śląskim klubem, który zagrał w europejskich pucharach[23]. 1958 rok był za to udany w lidze - klub został wicemistrzem Polski, a wyprzedził go Łódzki KS. Wyczyn ten został powtórzony już w następnym sezonie, lecz tym razem lepszy okazał się Górnik Zabrze (wtedy również Jan Liberda strzelił dla Polonii 21 bramek i został królem strzelców I ligi), a analogiczna sytuacja miała miejsce w sezonie 1961. Bytomscy piłkarze zrewanżowali się Górnikom w sezonie skróconym 1962. Rozgrywki odbywały się tylko wiosną celem przejścia na system jesień - wiosna. Polonia zajęła pierwsze miejsce w grupie II, a Górnik w grupie I i obie drużyny spotkały się w dwumeczu o mistrzostwo Kraju. Bytomianie najpierw wygrali wysoko - 4:1, w rewanżowym meczu ulegając jednak 1:2. Mimo porażki klub został po raz drugi w historii mistrzem Polski, a Jan Liberda został ponownie królem strzelców ekstraklasy dzięki strzeleniu szesnastu bramek. Mistrzostwo Polski pozwoliło na start w sezonie 1962/1963 w Pucharze Europy. Drużyna jako pierwsza w Polsce dostała się wtedy do pierwszej rundy po pokonaniu w kwalifikacjach Panathinaikosu Ateny 2:1 i 4:1 (premierowego gola dla Polonii w międzynarodowych rozgrywkach strzelił Norbert Pogrzeba), jednak uległa później Galatasaray Stambuł w dwumeczu przegrywając najpierw 1:4 i zwyciężając w drugim spotkaniu 1:0[24]. W kolejnych latach Polonia zajmowała w tabeli ligowej miejsca poza ścisłą czołówką, za to zaczęła odnosić sukcesy w rozgrywkach pucharowych. W sezonie 1963/1964 klub dotarł do finału Pucharu Polski. W finale rozegranym 1 maja 1964 roku na Stadionie Dziesięciolecia, lepsza okazała się warszawska Legia, która zwyciężyła po dogrywce 2:1[25]. Sezon 1964/1965 to okres największych sukcesów międzynarodowych z udziałem Polonii. Drużyna uczesniczyła w rozgrywkach Pucharu Intertoto, w których w fazie grupowej wygrała u siebie po 6:0 z Schalke 04 i Degerfors IF, a z Lens 4:0. Klub dotarł do finału eliminując po drodze jeszcze SC Karl-Marx-Stadt i FC Liege i w końcowej rozgrywce spotkał się z SC Lipsk. Pierwsza część miała miejsce 9 czerwca w Lipsku, a Polonia przegrała 0:3, co postawiło ją w trudnej sytuacji przed rewanżem, ale 16 czerwca na stadionie w Bytomiu piłkarze dali popis umiejętności i zwyciężyli 5:1, co zapewniło im pierwsze miejsce w całych rozgrywkach[26]. Po sukcesie w Pucharze Rappana Polonia została zaproszona do udziału w International Soccer League - lidze, w której brały udział drużyny europejskie zasilane amerykańskimi. Po wygraniu swojej grupy, w której klub wyprzedził Ferencvaros, West Bromwich (m.in. zwycięstwo 6:0) i Kilmarnock, spotkał się w finale z drużyną New Yorkers, z którą wygrał 3:0 i 2:1 i zajął pierwsze miejsce w całej lidze. Dzięki temu triumfowi drużyna uzyskała prawo do walki o Puchar Ameryki z Duklą Praga, wcześniejszym wielokrotnym zwycięzcą tych rozgrywek, mającym puchar w posiadaniu nieprzerwanie od 3 lat. Polonia okazała się lepsza i wynikami 2:0 i 1:1 wygrała rywalizację[27]. Od 1965 do 1977: Rozpad drużyny i kryzys lat siedemdziesiątych[edytuj] W 1965 roku, po powrocie z Interligi, drużyna walczyła w lidze bardzo dobrze i dopiero w siódmej kolejce uległa po raz pierwszy w tym sezonie, przegrywając z Zagłębiem Sosnowiec 2:3[28]. W rundzie wiosennej piłkarze utrzymali wysoką formę i ostatecznie klub zajął trzecie miejsce w całych rozgrywkach, dzięki czemu uzyskał prawo do gry w Pucharze Lata. W sezonie 1966/1967 klub radził sobie średnio. W lidze drużyna trzymała się w środku tabeli, ale w Pucharze Polski zakończyła rozgrywki już po drugim meczu, przegrywając z Odrą Opole 2:7. W Pucharze Lata drużyna wygrała tylko raz - ze zwycięzcą grupy IFK Norrköping 3:1, w trzech meczach zremisowała bezbramkowo i w dwóch przegrała wysoko - 1:7 z Dynamem Drezno i 1:5 z IFK Norrköping i zajęła trzecie miejsce w grupie[29]. Z Pucharu Polski edycji 1967/1968 klub odpadł już po pierwszym meczu, przegrywając z rezerwami opolskiej Odry 0:1, jednak w innych rozgrywkach piłkarze prezentowali lepszą grę i w lidze na koniec sezonu zajęli czwarte miejsce. Najlepiej drużyna wypadła w Pucharze Lata - pierwszy raz ograniczonym tylko do rozgrywek grupowych. Bytomianie zajęli w swojej grupie pierwsze miejsce przegrywając tylko raz - z Werderem Brema w meczu wyjazdowym 0:2. Za tę lokatę klub otrzymał premię w wysokości 10 tysięcy franków szwajcarskich[29]. Kolejne dwa sezony to okres rozpadu wielkiej drużyny, która święciła triumfy w latach sześćdziesiątych. Nie było tego jeszcze widać w tabeli ligi - Polonia zajęła trzecie miejsce w sezonie 1968/1969 i czwarte w 1969/1970 - ale w tych latach odszedł cały kręgosłup zespołu. Edward Szymkowiak i Jan Liberda zakończyli swoje kariery, a Jan Banaś odszedł do Górnika Zabrze. Od tego czasu z mocnej ligowej drużyny, która co roku kończyła sezon w ścisłej czołówce, zrobił się ligowy "średniak" i tak pozostało przez całe lata siedemdziesiąte - klub walczył już nie o mistrzostwo, lecz o utrzymanie wśród najlepszych. W Pucharze Polski natomiast dwa razy drużyna dotarła do finału - w sezonie 1972/1973 przegrała po rzutach karnych z warszawską Legią. Po dogrywce utrzymał się wynik bezbramkowy, a rzuty karne zakończyły się wynikiem 2:4. W sezonie 1976/1977, występując jako drugoligowiec, Polonia przegrała w finale z Zagłębiem Sosnowiec 0:1. Klub uczestniczył również w Pucharze Intertoto zajmując w swojej grupie pierwsze miejsce w roku 1970, trzecie w 1973 i drugie w 1975. W ligowym sezonie 1975/1976 wydarzyła się rzecz bez precedensu - Polonia zajęła ostatnie miejsce w swojej klasie rozgrywkowej. Za ten stan rzeczy obwinieni zostali czterej podstawowi zawodnicy, Janik, Radecki, Brysiak i Gdawiec, co poskutkowało ich zawieszeniem[30]. Już w następnym sezonie drużyna wygrała swoją grupę II ligi jednocześnie docierając do finału Pucharu Polski. Klub, który już od kilku lat przechodził poważny kryzys osiągnął wtedy swój ostatni sukces. W kolejnych latach Polonia balansowała na granicy spadku. W 1978 roku cztery kluby uzyskały 27 punktów w rozgrywkach i o spadku zadecydowała dodatkowa tabela uwzględniająca wyniki meczów między nimi[31]. W sezonie 1978/1979 Polonia uratowała swój byt w ekstraklasie w ostatnim meczu wygrywając 2:0 z ŁKS i wyprzedzając Pogoń Szczecin[32]. W 1980 roku obchodzono sześćdziesięciolecie klubu. Z tej okazji 6 czerwca odbył się mecz oldbojów pomiędzy zawodnikami Polonii oraz praskiej Dukli, w którym bytomianie przegrali 0:2[33]. Drużyna seniorów natomiast grała na tyle słabo, że w ostatnim meczu sezonu, w którym przeciwnikiem był Lech Poznań, na trybunach zasiadło tylko dwustu widzów[34]. Podczas gdy Szombierki Bytom świętowały zdobycie tytułu mistrza Polski, Polonia spadała z ekstraklasy na wiele lat. Pierwsze dwa sezony po spadku Polonia kończyła w ścisłej czołówce swojej grupy, jednak nie udało jej się awansować do I ligi. W rundzie jesiennej edycji 1982/1983 drużyna spisywała się poniżej oczekiwań i zagrożona została spadkiem, co spowodowało na początku 1983 roku zatrudnienie nowego trenera - Piotra Czai, który zreorganizował zespół[35]. Polonia w rundzie rewanżowej zagrała lepiej i utrzymała się w lidze. Kontynuacją budowy nowej drużyny były zmiany w przerwie letniej, kiedy z klubu odeszło siedmiu podstawowych zawodników[36]. Drużyna w zmienionym składzie stała się niespodzianką rozgrywek[37]. W tym sezonie również Zbigniew Konieczko został określony odkryciem roku trenera Czai[38]. W lecie 1984 do Śląska Wrocław odszedł Krzysztof Walczak - najlepszy strzelec drużyny[39]. W 1984 odbył się też plebiscyt Sportu na jedenastkę czterdziestolecia PRL - znaleźli się w niej Szymkowiak i Anczok[40]. Sezonu 1984/1985 Polonia również nie może zaliczyć do udanych. Klub grał średnio w lidze i zajął w niej dziesiąte miejsce. Po jego zakończeniu wrócił jednak do zespołu Krzysztof Walczak i to on walnie przyczynił się do awansu w kolejnym roku do I ligi. Pod koniec 1985 roku odbył się plebiscyt Życia Bytomskiego na najlepszych sportowców powojennego Bytomia. Zwyciężył w nim Edward Szymkowiak, a kolejne pięć miejsc zajęli również piłkarze Polonii - Jan Liberda, Ryszard Grzegorczyk, Henryk Kempny, Kazimierz Trampisz i Zygmunt Anczok[41]. W sezonie 1985/1986 drużyna stała się rewelacją rozgrywek i zdobyła mistrzostwo swojej grupy, a królem strzelców został Krzysztof Walczak, zdobywając 20 bramek[42]. Nowy sezon w ekstraklasie to również nowy regulamin rozgrywek. Za zwycięstwo różnicą co najmniej trzech bramek otrzymywano 3 punkty, a drużyny zajmujące miejsca 11-14 uczestniczyły w barażach, po których dwie z nich spadały do II ligi. Po rundzie jesiennej klub zajmował 10 miejsce z trzynastoma punktami i otrzymał dobre noty za grę[43]. Wiosną drużyna grała gorzej. Pod koniec sezonu dodatkowo unieważniono mecz z Lechem Poznań w związku z podejrzeniem korupcji[44] i Polonia zajęła ostatecznie trzynaste miejsce w ekstraklasie. W barażach spotkała się z Olimpią Poznań na wyjeździe remisując 0:0, a u siebie 2:2. Korzystniejszy bilans bramek strzelonych na wyjeździe spowodował, że to Olimpia utrzymała się, a Polonia spadła do drugiej ligi. Z tego powodu pracę w klubie zakończył trener Paweł Kowalski, a na jego miejsce zatrudniono Stanisława Cygana[44]. W sezonie 1987/1988 Polonia była jednym z kandydatów do powrotu do ekstraklasy. W rundzie jesiennej drużyna wywalczyła trzecie miejsce w swojej grupie zdobywając 23 punkty[45]. Piłkarze do rundy rewanżowej przygotowywali się w Wiśle, a potem na zaproszenie Energie Cottbus pojechali do NRD by rozegrać kilka spotkań z tamtejszymi drużynami[46]. Nie udało się jednak awansować, co spowodowało, że zarząd klubu zatrudnił od nowego sezonu Mariana Geszke jako szkoleniowca pierwszej drużyny[47]. Z drużyny odszedł również Krzysztof Walczak, który trafił do GKS Katowice[48]. Drużyna trapiona kontuzjami zajęła po rundzie jesiennej 6 miejsce[49]. Jesienią odbył się również Turniej Polonii organizowany przez Rzeczpospolitą i krakowskie Tempo z okazji siedemdziesięciolecia odzyskania niepodległości w 1918 roku. W Turnieju wzięły udział drużyny o nazwie Polonia z całej Polski, a do finału dotarła drużyna bytomska, która zmierzyła się w nim ze swoją imienniczką z Lidzbarka Warmińskiego. Mecz zakończył się zwycięstwem bytomian 2:0 – bramki strzelili Wierzbanowski i Rutkowski[50]. Miejsca zajmowane przez klub w II lidze W rundzie wiosennej drużyna grała gorzej i ostatecznie zajęła piąte miejsce po zakończeniu sezonu, a najlepszym strzelcem drużyny został Bogdan Długajczyk, który został również wicekrólem strzelców drugiej ligi zdobywając 14 bramek[51], a redakcja katowickiego Sportu wybrała go do jedenastki sezonu[52]. Piłkarz ten rozstał się z Polonią po zakończeniu rozgrywek w dość niecodzienny sposób - w lipcu 1989 roku wyjechał do RFN na urlop i już z niego nie powrócił[53]. Grał później w SV Meppen - ówczesnym niemieckim drugoligowcu[54]. W pierwszych latach po zmianie ustroju klub co roku był jednym z głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy, jednak nie udało się osiągnąć na tym polu sukcesów. Co prawda w sezonie 1989/1990 drużyna zajęła czwarte miejsce, ale w kolejnych trzech wyniki były dużo gorsze i skutkowało to siódmą, dwunastą i jedenastą lokatą. Od sezonu 1994/1995 Polonia na powrót stała się solidnym drugoligowcem. W Pucharze Polski, natomiast, drużyna odpadała najpóźniej po drugim swoim meczu. Od 1997 do 1999: Fuzja z Szombierkami[edytuj] W lipcu 1997 roku doszło do połączenia Polonii i Szombierek Bytom w jeden klub[55]. W rozgrywkach II ligi drużyna zajęła szóste miejsce, a w Pucharze Polski pierwsza drużyna uległa 1:3 Polarowi Wrocław w pierwszym swoim meczu, a druga drużyna dotarła do 4 rundy, gdzie przegrała z GKS Katowice 0:2. Twór przetrwał niewiele ponad sezon. We władzach klubu doszło do nieporozumień i 1 grudnia 1998 przegłosowano zakończenie fuzji[56]. Od 1999 do 2007: Upadek i powrót do gry w Ekstraklasie[edytuj] Po zakończeniu epizodu z fuzją bytomskich klubów piłkarskich rozpoczął się najgorszy okres w dziejach klubu. O ile w sezonie 1998/99 Polonia zajęła jeszcze szóste miejsce w swojej grupie, to w roku 2000, w nowej, jednogrupowej II lidze zakończyła rozgrywki na miejscu jedenastym, a w kolejnym roku już na siedemnastym i pierwszy raz w historii spadła do III ligi. W pierwszym trzecioligowym sezonie drużyna nie radziła sobie z rywalami i niewiele brakowało, a klub stoczyłby się jeszcze niżej, bowiem utrzymanie zapewniło dopiero zwycięstwo z Inkopaxem Wrocław 2:0 w ostatniej kolejce[57]. W kolejnym sezonie miała miejsce identyczna sytuacja, kiedy w ostatniej kolejce Polonia wygrała spotkanie z Miedzią Legnica 4:0 i ostatecznie zajęła 10 miejsce w tabeli, będące zarazem najgorszym w historii klubu. W kolejnych dwóch sezonach nastąpił zwrot w dotychczasowej tendencji zajmowania przez Polonię coraz gorszych miejsc w lidze i w roku 2004 zakończyła rozgrywki na ósmym miejscu, a rok później, dzięki zwycięstwom w ostatnich trzech kolejkach, wyprzedziła Polar Wrocław i, zajmując drugie miejsce w swojej grupie, uzyskała prawo do gry w barażach o awans. W dwumeczu ze Szczakowianką Jaworzno piłkarze zwyciężyli dzięki golom strzelonym na wyjeździe, a wygraną zapewnili sobie w ostatnich chwilach drugiego spotkania[58][59]. Pierwszy sezon po powrocie do II ligi okazał się trudny dla drużyny. Polonia dopiero w 13 kolejce rozegrała pierwszy mecz na własnym stadionie, choć w roli gospodarza występowała już wcześniej. Było to spowodowane niedopuszczeniem stadionu do rozgrywek drugiej ligi i jego modernizacją w celu uzyskania licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej[60][61]. W wyniku przebudowy i niemożności znalezienia odpowiedniego boiska do zorganizowania meczu z Jagiellonią Białystok, został on zweryfikowany jako walkower dla przeciwnika[62]. W końcu sezonu Polonia zajęła 15 miejsce i szczęśliwie dla niej doszło do połączenia Amiki Wronki i poznańskiego Lecha. Dzięki temu wydarzeniu klub nie spadł bezpośrednio do III ligi, lecz uzyskał prawo do gry w barażach[63], w których zmierzył się z Unią Janikowo. Mimo obaw[64] drużyna wygrała w dwumeczu remisując na wyjeździe 0:0 i wygrywając 1:0 na własnym stadionie[65][66] dzięki bramce Andrzeja Rybskiego. Sezon 2006/2007 rozpoczął się dla Polonii słabo. Po 4 kolejkach klub zajmował 15 miejsce w tabeli mając 2 punkty oraz jeden zaległy mecz. Przełom nastąpił w wyjazdowym spotkaniu ze Stalą Stalowa Wola, którą bytomianie rozbili strzelając 5 bramek, a nie tracąc ani jednej[67][68]. Od tego momentu piłkarze radzili sobie o wiele lepiej, co zaowocowało piątym miejscem po rundzie jesiennej[69]. W rundzie rewanżowej klub grał równie dobrze i pomimo kary trzech ujemnych punktów nałożonych przez PZPN zajął ostatecznie 3 miejsce. Oprócz tego, w wyniku nałożenia na pierwszoligowe kluby Górnik Łęczna i Arkę Gdynia za udział w tzw. aferze korupcyjnej kar w postaci m.in. degradacji do niższych klas rozrywkowych[70], Polonia nie musiała rozgrywać baraży o awans do Ekstraklasy. Dokładnie dwadzieścia lat po spadku z I ligi drużyna powróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej. Od 2007 do dziś W rundzie jesiennej sezonu 2007/2008 drużyna nie rozegrała ani jednego meczu w Bytomiu. Ze względu na niedostosowanie stadionu do wymogów PZPN grano na obiektach w Chorzowie - Stadionie Ruchu i Stadionie Śląskim[71], a na własnym prowadzone były prace remontowe[72]. Na stadion Edwarda Szymkowiaka rozgrywki klasy mistrzowskiej powróciły dopiero 29 lutego 2008 przy okazji meczu z Zagłębiem Sosnowiec, który Polonia wygrała 1:0 po golu Jacka Trzeciaka. Był to też pierwszy w historii mecz o punkty ekstraklasy w Bytomiu, rozegrany przy sztucznym oświetleniu. W rundzie rewanżowej drużyna również radziła sobie średnio, czego najlepszą ilustracją jest passa sześciu kolejnych meczów bez wygranej, którą przełamano dopiero w wyjazdowm meczu z Widzewem Łódź zakończonym zwycięstwem 4:2[71]. Klub utrzymał się w Ekstraklasie zajmując 13 miejsce. Jacek Trzeciak - kapitan Polonii Przed rozpoczęciem nowego sezonu pojawiły się problemy z uzyskaniem licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej na udział w rozgrywkach[73]. Klubowi zostały wytknięte "niekorzystna sytuacja majątkowa, finansowa i gospodarcza oraz ujemny kapitał własny"[74]. Zarząd Polonii podjął działania mające na celu zmianę niekorzystnej decyzji[75][76][77]. Postępowanie władz zostało zakończone sukcesem i klub uzyskał licencję na grę w kolejnym sezonie[78], jednak wywołało to pewne kontrowersje[79], na które działacze klubu odpowiedzieli w specjalnym oświadczeniu[80][81]. Na polu sportowym Klub radził sobie różnie. W 4 kolejce piłkarze wygrali z Lechią Gdańsk 4:1, by w dwóch następnych meczach przegrać 0:4 ze stołeczną imienniczką i 1:4 z Odrą Wodzisław Śląski. Oprócz tego doszło jeszcze wydarzenie z meczu z Piastem Gliwice odbywającego się w Wodzisławiu, kiedy drużyna musiała zagrać w strojach pożyczonych od lokalnej Odry[82]. Piłkarze sprawili jednak kilka niespodzianek[83][84] i zostali przez prasę okrzyknięci "postrachem faworytów". W przerwie zimowej zawodnicy zastrajkowali[85] w proteście przeciwko opóźnieniom wypłacie pensji[86]. Klub nałożył na nich kary finansowe, a dwóch, którzy zostali uznani za winnych całego zajścia, postanowił sprzedać[87]. W marcu zapoczątkowano akcję marketingową "Weź tatę na mecz", mającą na celu zwiększenie frekwencji na meczach[88][89]. W rozgrywkach Ekstraklasy drużyna spisywała się na tyle słabo, że po meczu z Ruchem Chorzów na własnym stadionie przegranym 0:3, zwolniono trenera Marka Motykę[90], a na jego miejsce zatrudniono Jurija Szatałowa[91]. Nowy trener zreorganizował grę piłkarzy, co poskutkowało lepszymi wynikami i już w przedostatniej kolejce zapewnili oni sobie utrzymanie w klasie mistrzowskiej po zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok[92]. W tabeli końcowej Polonia zajęła siódme miejsce. To najlepszy wynik klubu od 39 lat. Występy klubu w rozgrywkach międzynarodowych[edytuj] Puchar Ameryki Information icon.svg Główny artykuł: Polonia Bytom w piłkarskich rozgrywkach międzynarodowych. Polonia Bytom dwukrotnie startowała w rozgrywkach Pucharu Europy. Była pierwszym polskim klubem, który awansował do pierwszej rundy tych rozgrywek. Również dwukrotnie drużyna występowała w finale Pucharu Rappana - w 1964 roku uległa Slovnaftowi Bratysława, a rok później zdobyła to trofeum pokonując SC Lipsk. W 1965 roku Polonia uczestniczyła w International Soccer League. Drużyna wygrała te rozgrywki i uzyskała dzięki temu prawo do gry o American Challenge Cup, który był w posiadaniu Dukli Praga przez poprzednie cztery lata. Polonia wygrała 2:0 i 1:1, a puchar do dziś znajduje się w siedzibie Klubu. |